16 stycznia 2018

"Mali bogowie - o znieczulicy polskich lekarzy" Paweł Reszka

5/2018

W przerwie między kolejnymi książkami lubię sobie odpocząć przy filmie albo przy jakieś książce typu reportaż, czyli zrobić taki reset mózgu przed nową powieścią. Dziś obejrzałam w końcu "Wiek Adeline", bardzo mi się podobał, a w międzyczasie przeczytałam reportaż Pawła Reszki o lekarzach.  Książka ta jakoś niesamowicie mnie ciągnęła, chciałam sprawdzić jej zawartość, mimo że nie lubię tak bardzo reportaży. Jednak temat lekarzy z powodu stanu mojego zdrowia bardzo mnie interesuje i ciekawa byłam czy dowiem się czegoś nowego z tej pozycji. 




Książka podzielona jest na osiem rozdziałów. Zapiski autora, który zatrudnił się w szpitalu na stanowisku sanitariusza, to bardzo mała część książki. Większość to wypowiedzi anonimowych lekarzy lub studentów medycyny na poszczególne tematy takie jak: marzenia lekarza, pogoń za kasą, denerwujący pacjenci, chory system zdrowia, papierologia, strach przed popełnieniem błędu. Faktycznie po lekturze tej książki jeszcze bardziej obawiam się pójścia do szpitala. Wiadomo jak jest na SOR, co się dzieje na oddziałach. Po przeczytaniu tego reportażu nikomu nie życzę spędzenia czasu w szpitalu, a zważywszy na to jakie są kolejki to życzę cierpliwości w oczekiwaniu na przyjęcie.

Paweł Reszta opisuje studia medyczne oraz co się dzieje z młodymi lekarzami zaraz po nich. Jak wygląda tak naprawdę staż, początki kariery, jakie jest początkowe wynagrodzenie, czy na stażu można się czegoś nauczyć? Odpowiada na pytania dlaczego lekarze biorą na siebie tyle dyżurów, co sprawia że potrafią pracować praktycznie bez przerwy przez kilka dni. A co jeśli taka młoda lekarka chce założyć rodzinę i urodzić dziecko? Czy w ogóle jest na to szansa? Dzięki temu reportażowi można poznać środowisko od drugiej strony, spojrzeć na nas na pacjentów od drugiej strony biurka. 

Książkę czyta się bardzo szybko, lektura na jeden wieczór, ze względu na krótkie wypowiedzi poszczególnych osób. Nie ma tam też żadnej akcji, więc łatwiej przerwać czytanie i znów do niego wrócić. 

Autor napisał też książkę "Chciwość" o bankach, ciekawa jestem czego z tamtej się dowiem pozycji. Tutaj w sumie nie zaznałam jakiegoś szoku, może w jakiś dwóch miejscach, ale ogólnie jak jest w służbie zdrowia każdy wie z własnego doświadczenia. 

Polecam osobom, które lubią reportaże i którym temat zdrowia i lekarzy jest z jakiegoś powodu bliski. Po tej lekturze jedyne co pozostało to modlić się, żeby do szpitala trafiać jak najrzadziej. Czego i wam życzę.




Wydawnictwo: Czerwone i czarne
ilość stron: 290
moja ocena: 6/10

K.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, że do mnie wpadłeś. Jeśli masz ochotę to zostaw komentarz.
Zapraszam na mojego Facebooka, gdzie organizuję konkursy oraz na Instagrama, na którym zamieszczam zdjęcia książek i nie tylko.