Książkę otrzymałam w ostatni czwartek, a w piątek już była przeczytana. Idealnie sprawdziła się przy chorym dziecku, kiedy musiałam czuwać, a jednocześnie potrzebowałam jakiegoś kopa energii i uśmiechu oraz optymizmu.
Fabuła
To kolejna książka z cyklu o niesamowitej starszej pani Henryce Orłowskiej. Książka zaczyna się bardzo ciekawie, nasza ulubienica starsza pani jedzie na wycieczkę do Paryża organizowaną przez biuro podróży Niezapomniane Doznania (niezła nazwa, nie?). Klientów w autokarze było tylko siedmiu + kierowca i przewodniczka. Podróż mija na rozmowach, po drodze pasażerowie są zawożeni do różnych atrakcji jak np. Muzeum Motka i Szydełka. Niestety autokar nie dotrze do Paryża, bo jeden z podróżujących umrze na oczach innych osób... Jak to Henryka, nie będzie mogła zostawić w spokoju całej sprawy, po powrocie do Łodzi zacznie swoje śledztwo. Główna bohaterka jest zaprzeczeniem smutnej starości, kobieta jest pełna werwy, chce się uczyć nowinek technologicznych i nie ma czasu na nudę.
Co wyniknie z jej śledztwa? Poczytajcie, autorka trochę się z nami bawi, próbując nas zmylić.
Moje odczucia
Książki według mnie można czytać niezależnie od siebie. Jeśli chodzi o moje subiektywne zdanie, to ten tom podobał mi się dużo bardziej niż pierwszy. Jest dopracowany, ciekawy, czyta się to po prostu lekko. W sumie książkę pochłonęłam w jedną noc, nie wiem kiedy się skończyła. Bardzo polubiłam zwierzątka pani Henryki: kota Cziz i świnkę morską Biszkopta...z nadwagą :) nieźle się ubawiłam sytuacją u weterynarza. Pani Henryka to staruszka o wielkim sercu, miłośniczka kawy i bardzo spostrzegawcza osoba. Mam nadzieję, że będą dalsze tomy, uważam, że to idealna lektura na odmóżdżenie i zrelaksowanie się.
Dziękuję Wydawnictwu Lira za egzemplarz do recenzji.
Wydawnictwo: Lira
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 300
Moja ocena: 8/10
Być może się skuszę :)
OdpowiedzUsuń