09 kwietnia 2019

"Łapy precz od żartów" Abelard Giza, Jakub Stramik

55/2019

Abelarda Gizę odkryłam niedawno na YouTube i mimo wielu kontrowersji polubiłam jego stand-up. Dlatego jak zobaczyłam w bibliotece książkę przez niego napisałam chciałam zobaczyć co tam znajdę w środku ciekawego. Zapraszam po więcej szczegółów.



"Nie ma tabu, nie ma granic - łapy precz od żartów."



Fabuła


Książka napisana jest w formie wymiany mailowej obu panów. Do formy wypowiedzi pana Gizy jestem przyzwyczajona, bo jednak dużo go oglądam, o tyle, nieznany mi w ogóle pan Stramik ma poglądy, z którymi trudno mi się utożsamić. Forma i pomysł ciekawy, rozmowy obydwu panów schodziły na różne tematy. Panowie podejmują "dyskusję" na wiele tematów, takich jak: geje, aborcja, eutanazja, celebryci, rasizm, narkotyki, polityka czy pokazanie stand-up niejako od tyłu. Trudno nawet wskazać jakiś fragment z książki, wszystko napisane jest ciągiem, wymiana mailowa, zmiana osoby co kartkę, jak przerwałam czytanie to było mi trudno wgryźć się od nowa. 


"Żart broni się sam. Tyle. Nie ma najmniejszego sensu go tłumaczyć, wyjaśniać i argumentować."



Moim zdaniem 


O ile w stand-up rozumiem przekleństwa bo dodają smaczku, o tyle w książkach strasznie mnie raziły. W ogóle nie mogłam się wgryźć w tę książkę, czytało mi się to strasznie opornie. Momentami było po prostu nudno i tyle. Nastawiałam się na jakieś śmieszne anegdoty, fajne historie, niestety nie było wesoło... Pisząc prawdę - zmęczyłam tę książkę, sama nawet nie wiem po co ją doczytałam. Może wciąż liczyłam, że się rozkręci i ostatecznie mi się spodoba? 

Po raz kolejny moim zdaniem nie udała się próba napisania książki przez jakiegoś kabareciarza. Skecze kabaretu Limo jak i stand-up uwielbiam, ale po książkę nie polecam sięgać. Jedno wielkie rozczarowanie. Całe szczęście, że książka z biblioteki...

Moje ulubione fragmenty ze stand-up, takie prawdziwe i życiowe, na wesoło :)
Przedszkole
Córa

Ulubiony mój skecz z limo:
Kabaret Limo

A Wy? Znacie? Lubicie? Oglądacie? A może ktoś sięgnął po książkę?e


Wydawnictwo: Wielka Litera
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 264
Moja ocena: 2/10

2 komentarze:

Dziękuję, że do mnie wpadłeś. Jeśli masz ochotę to zostaw komentarz.
Zapraszam na mojego Facebooka, gdzie organizuję konkursy oraz na Instagrama, na którym zamieszczam zdjęcia książek i nie tylko.