21 kwietnia 2019

"Dogonić miłość" Anna Sakowicz - recenzja przedpremierowa

60/2019

Premiera książki 24.04.2019

Dzisiaj rano czekając aż moja rodzina obudzi się przed śniadaniem wielkanocnym skończyłam czytać II tom serii "Plan Agaty". Jeśli ktoś czytał tom I i mu się podobał to mogę tylko zachęcić do sięgnięcia po kolejną, a zarazem ostatnią część przygód dwóch sióstr.





Tom 1 opisywałam tu:
Plan Agaty tom 1

Przy tej serii książek nie miałam żadnego problemu, żeby sobie przypomnieć co się działo w tomie I.

Plan Agaty to nic innego jak trzy punkty do zrealizowania w trzy lata: schudnięcie, znalezienie męża i urodzenie dziecka. Czy jest to w ogóle możliwe do zrobienia?


Fabuła


W drugim, a zarazem ostatnim tomie poznajemy dalsze losy Agaty, która jest w ciąży, więc jeden punkt planu jest prawie odhaczony.  Niestety nie do końca wyszło tak jak chciała, bo męża nie ma, choć wciąż kręcą się różni mężczyźni koło niej, a jeden nawet ją zaczyna śledzić, przez co Agata zaczyna się bać. Kobieta nie planuje, ale dorobi się rasowego pieska, który będzie lubił wszędzie...sikać. 

Pola, niepełnosprawna siostra Agaty, w tej części przeszła samą siebie. Kobieta wejdzie w konflikt z prawem, a nawet zdecyduje się rozpocząć samodzielne życie bez rodziców.

"Otworzyła maskę, by mieć dostęp do akumulatora. Odsunęła się dwa metry od samochodu, by nie przeszkadzać taksówkarzowi. Przypinał właśnie klemy. Nachylił się nad wnętrzem maszyny, a wzrok Poli znalazł się na wysokości  jego wypiętych pośladków. Zaklęła pod nosem. Własnie tuż niedaleko niej pojawił się w całej okazałości rów mariański ograniczony z dwu stron tłustymi półdupkami wylewającymi się ze spodni. Poczuła się jak zahipnotyzowana tym widokiem, choć budził odrazę."

Siostry popadają w rożne tarapaty, ale zawsze mogą na siebie liczyć w każdej sytuacji.

Nie będę Wam nic spojlerować, bo zwykle drugi tom ma to do siebie, że czytają go osoby które znają początek historii i wiedzą czy chcę poznać jej dalszą część. Ja ze swojej strony mogę was tylko do tego zachęcić.


Moim zdaniem


Nie ukrywam, że do tej pory książki pani Sakowicz kojarzyły mi się z literaturą obyczajową, ale taką bardziej na poważnie. A przy tej książce potrafiłam zaśmiać się wiele razy i to w głos. Jest to seria takiej literatury, która powoduje, że książki nie chce się odłożyć, zanim nie skończymy czytać. Mimo lekkości języka, autorka podjęła się trudnego tematu jakim jest życie kobiety niepełnosprawnej, jakie ma problemy na co dzień, jakie ma marzenia itd. A czy taka osoba może myśleć o seksie, a nawet go uprawiać? Czy jest to w ogóle możliwe? 

Bardzo mi się podobała cała ta seria, lekka, przyjemna, ciekawa i przede wszystkim niestandardowa w swoich tematach. Idealna literatura na odmóżdżenie po ciężkim dniu, albo na relaks na plaży.



Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Edipresse Książki.

Wydawnictwo: Edipresse Książki
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 352
Moja ocena: 9/10

4 komentarze:

  1. Jeszcze pierwsza część na mnie czeka. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję bardzo za recenzję❣️ Ja już od dawna polubiłam pióro Ani Sakowicz. Recenzje czytam, bo lubię porównać emocje. Raz jeszcze dziękuję ❤️

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie czytałam jeszcze pierwszej części :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że do mnie wpadłeś. Jeśli masz ochotę to zostaw komentarz.
Zapraszam na mojego Facebooka, gdzie organizuję konkursy oraz na Instagrama, na którym zamieszczam zdjęcia książek i nie tylko.