Lubię twórczość tej autorki, która zawsze wprawia mnie w błogi nastrój. "Wszystkie nasze dni" osobiście uważam za najlepszą książkę pani Natalii. Zapraszam na nowy wpis.
Powiedzenie: "szewc bez butów chodzi" pasuje idealnie do głównej bohaterki. Nina prowadzi świetnie rozwijającą się firmę, która zajmuje się organizacją ślubów i wesel od A do Z. Klientek nie brakuje, pracuje też w weekendy, pracy poświęca cały swój czas...kosztem narzeczonego. Mateusz co jakiś czas zagaduje narzeczoną o ich własny ślub i wesele, ale Nina twierdzi że nie ma do tego głowy, a sama nie powierzy tej sprawy innym osobom. Kobieta jest wiecznie zapracowana, a na pytania o jej własne wesele zaczyna się denerwować. Pytanie: czy można odkładać TEN DZIEŃ w nieskończoność? Czy Mateusz zgodzi się czekać? Czy to prawda, że jeśli kocha to poczeka? Czy spotkanie dawnej miłości Niny popsuje relacje między narzeczonymi?
"Nie wiedziała do końca dlaczego, ale przerażała ją wizja podejmowania tych wszystkich decyzji dla samej siebie. Organizacja ślubu i wesela dla kogoś innego to było.. zupełnie coś innego. Inna odpowiedzialność, inny rodzaj napięcia..."
Łał! Po prostu wielkie brawa dla autorki, niezła komedia romantyczna mogłaby z tego powstać. Mam wrażenie, że z roku na roku autorka pisze coraz lepiej. Nie wyobrażam sobie autorki w innym gatunku literackim, jak dla mnie o miłości najpiękniej pisze Natalia Sońska. Śmiało możecie kupić tę książkę osobom, którzy potrzebuję zastrzyku dobrej energii, relaksu, radości czy poprawy nastroju. Osobiście uważam tę książkę za nr 1 autorki, wszystko się ze sobą zgadza, dopięte jest na ostatni guzik. Jeśli nie znacie autorki, a lubicie książki obyczajowe, to polecam zacząć od tej historii.
Pani Natalio czekam na więcej. Apetyt rośnie w miarę jedzenia (tzn. czytania :))
Dziękuję wydawnictwu Czwarta Strona za egzemplarz książki do recenzji i przepiękny album na zdjęcia.
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 328
Moja ocena: 9/10
Ta książka przyciąga już uwagę samą okładką! :)
OdpowiedzUsuńOd dawna przybieram się do poznania twórczości Sońskiej, tylko ciągle brakuje mi czasu... Może w końcu trzeba byłoby to zmienić.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię książki obyczajowe. Chętnie bym przeczytała i tą 😊
OdpowiedzUsuńTwórczość autorki jeszcze przede mną ;)
OdpowiedzUsuń