12 lipca 2021

"Jednym gestem" Lidia Liszewska, Robert Kornacki

Drugi tom serii "Bursztynowa miłość". Zapraszam na moje odczucia po przeczytaniu kolejnego tomu tego wspaniałego duetu.



"Bała się starości, o tak, i nie czekała na nią z otwartymi ramionami, ale oswajanie przemijania i nieuchronnych zmian miało swoją niemierzalną wartość. Było taką chwilą jak ta. Oddałaby za nią wiele."

Niestety drogi bohaterów z pierwszego tomu się rozeszły. Edyta wróciła do Warszawy, tam rozwija swoją karierę i stara się zacząć swoje życie uczuciowe od nowa. Tymczasem Jacek został w rodzinnym miasteczku, a w jego życiu pojawiła się inna kobieta. 

Wydawałoby się, że historia tych dwojga jest skończona. Nic bardziej myślnego. 

Czy nieodebrane połączenie może zmienić nasze życie na zawsze? 
A co jeśli Edyta i Jacek są sobie pisani? 
Czy można zapomnieć o miłości?


"Obie kobiety spojrzały na siebie i nie odezwały się ani słowem. Choć pewnie zgodziłyby się z tą opinią. Amber to rzeczywiście ładna morska nazwa. I każda z nich miała z nią inne wspomnienia. A przynajmniej jedna chciała od tych wspomnień uciec. Ale czy da się uciec od przeszłości?"

Najbardziej lubię czytać serię książek w całości, jeden tom po drugim. Zwykle mam problem z przypomnieniem sobie o czym był poprzedni tom... Tym razem jednak autorzy tak wprowadzili mnie w odpowiedni nastrój, że momentalnie odnalazłam się tam, gdzie powinnam być. Kibicowałam Edycie i Jackowi, ale.... więcej szczegółów nie zdradzę. 

"Jednym gestem" to dobra obyczajówka, którą warto czytać bez pośpiechu, delektując się każdym słowem. Autorzy napisali przecudną opowieść o niespełnionej miłości, która porusza czytelnika aż do głębi. Podobało mi się to, że nie jest to romans, cukierkowa powieść na wakacje, ale historia dwojga dojrzałych ludzi, których los rozdzielił, mimo, że coś ich do siebie nadal ciągnie. 

Historia zakończyła się tak, że cieszyłam się, bo obok mnie czekał już finałowy tom do przeczytania. 

Dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona za egzemplarz książki do recenzji.


Wydawnictwo: Czwarta Strona
Rok wydania: 2021
Ilość stron: 338
Moja ocena: 7/10






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, że do mnie wpadłeś. Jeśli masz ochotę to zostaw komentarz.
Zapraszam na mojego Facebooka, gdzie organizuję konkursy oraz na Instagrama, na którym zamieszczam zdjęcia książek i nie tylko.