Magdalena Majcher to autorka, której książki czytam na bieżąco. Każda kolejna zaskakuje mnie bardziej. Zapraszam na nowy post.
Kilka słów o fabule
Moja opinia
Bardzo lubię powieści obyczajowo-kryminalne i uważam, że autorka sprawdza się świetnie w tym klimacie. Po bestsellerowych książkach "Mocna więź" i "Małe zbrodnie" przyszedł czas na "Najgorszy dom". Podoba mi się to, że wszystkie okładki są w podobnym tonie, który zachęca do sięgnięcia po książkę.
Autorka znana jest z tego, że nie ma dla niej tematów tabu i w każdej swojej powieści dotyka jakiegoś społecznego problemu. W "Najgorszym domu" jest to temat przemocy wobec kobiet, ale także relacji miedzy matką a córką - ten wątek najbardziej mi się podobał, relacja między Łucją a jej matką jest... szczególna.
"Łucja wiedziała, że miliony ludzi na świecie robią to każdego dnia - wybierają numer do swojej matki, dzwonią do niej i pytają, co słychać, ale ona wolałaby wejść do czeluści piekieł."
Wydawało mi się w pewnym momencie, że wiem jak skończy się ta historia, ale cóż... autorka znów mnie wywiodła w pole. Fabuła jest momentami nieśpieszna, a mimo to czuć napięcie, niepokój i ... strach. Lubię powieści, które niosą za sobą coś więcej, skłaniają do myślenia i sprawiają, że historia nie umie wyskoczyć z głowy... tak było w moim przypadku.
Jeśli znacie pióro autorki to jestem przekonana, że albo już czytaliście tę książkę, albo macie ją w planach. Natomiast jeśli nie znasz twórczości Magdaleny Majcher to zachęcam Ciebie gorąco do sięgnięcia po jej książki. "Najgorszy dom" to mix gatunków: thrillera, kryminału, dobrego obyczaju, książki psychologicznej. Czeka Cię mieszanka różnych emocji i zaskoczeń podczas czytania.
Polecam z całego serca!
Zdjęcie z autorką podczas Warszawskich Targów Książki 2022
Dziękuję Wydawnictwu W.A.B. za egzemplarz książki do recenzji.
Wydawnictwo: W.A.B
Rok wydania: 2022
Ilość stron: 288
Moja ocena: 9/10
Ten tytuł na pewno znajdzie się wśród moich najbliższych zakupów książkowych.
OdpowiedzUsuń