Kate Morton to jedna z pierwszych autorek, która sprawiła, że tak pokochałam czytanie. Jej "Strażnik tajemnic" to do dziś moja ulubiona książka Kate Morton. Sięgam po każdy jej tytuł, ponieważ lubię jej styl pisania, to jak opisuje emocje bohaterów, a przede wszystkich jej książki są bardzo grube (powyżej 500 stron) co jest ogromną zaletą.
Kilka słów o fabule:
Fabuła poprowadzona jest w dwóch przestrzeniach czasowych.
W wigilię Bożego Narodzenia 1959 roku, lokalny dostawca odkrywa pod drzewami zwłoki Isabel Turner i jej dzieci. Nietypowe jest to, że rodzina wygląda jakby spała, nie ma śladu walki, ani krwi. Policja rozpoczyna śledztwo, a spokojne miasteczko zostaje wplątane w jedną z najbardziej szokujących i niezwykłych spraw kryminalnych w historii Australii Południowej.
Sześćdziesiąt lat później Jess, londyńska dziennikarka, stara się znaleźć temat na swój artykuł, gdy niespodziewanie dostaje wezwanie do Australii. Jej ukochana babcia, która wychowała ją w dzieciństwie, trafia do szpitala po wypadku. Jess jest wstrząśnięta tragicznym stanem swojej babci, ale jeszcze bardziej zdumiewające jest odnalezienie w domu albumu z wycinkami dokumentującymi nieznany wcześniej dramat. Czy istnieje jakiś związek między jej rodziną a nierozwiązaną do tej pory zbrodnią?
"Czasami – choć nigdy nie przyznałaby się do tego głośno – łapała się na tym, że wyobraża sobie, jak by to było, gdyby mogła sprawić, że wszystkie znikną. Oczywiście tylko na trochę; bo przecież strasznie by za nimi tęskniła. Powiedzmy, na godzinę, na jeden dzień, najwyżej na tydzień. Na tyle, by miała czas pomyśleć. Zawsze brakowało jej czasu i nigdy nie miała go wystarczająco dużo, żeby podążyć za myślą do logicznego wniosku."
Książka jest naprawdę gruba, dzięki czemu spędziłam z bohaterami kilka długich wieczorów. Jeśli lubicie czytać powieści obyczajowe to książki Kate Morton są dla was. Fabuła toczy się powoli, nieśpiesznie możemy poznać Jess oraz cofnąć się w lata pięćdziesiąte. Czuć na każdej stronie, że autorka skupia się na detalach, jest dopracowana w każdym szczególe, autorka lubi stopniowo budować napięcie i tworzy wyjątkowy klimat. Dzięki temu zabiegowi jej książki są niepowtarzalne, dojrzałe i mimo dużej ilości stron czytanie idzie szybko.
W książce autorka porusza wiele ważnych aspektów: miłość, tęsknota, choroba, zdrada, tajemnice rodzinne. Bardzo podobała mi się postać Jess, bardzo lubię takie bohaterki, które od pierwszych stron sprawiają, że chcę poznać ich losy. Miałam ochotę losy i tajemnice rodziny Turnerów. Ogromną zaletą w twórczości Moreton jest fabuła, która toczy się w dwóch przestrzeniach. Właśnie z tym zabiegiem literackim kojarzę autorkę.
"Ktoś, kogo znałam przed laty, powiedział mi kiedyś, że strach to drzwi do możliwości. I zapewniam cię, skarbie, że wszystko dobre, co spotkało mnie od tamtej pory, zdarzyło się dzięki temu, że działałam pomimo swoich lęków."
"Tajemnica domu Turnerów" to naprawdę wspaniała historia, mądra i pouczająca, z której można wynieść wiele wartości. Saga rodzinna, opowiedziana przez Kate Morton, pokazuje nam jak działania naszych przodków wpływają na naszą teraźniejszość. Jest to piękna i wzruszająca opowieść o kilku pokoleniach rodziny Turnerów, ich zawiłych losach, sukcesach i porażkach życia rodzinnego. Autorka pokazuje nam siłę miłości, odwagi i poświęcenia bohaterów w sposób znakomity i serdeczny. Bohaterki są silne i nieustraszone, radzą sobie w trudnych relacjach i starają się za wszelką cenę chronić tajemnice rodzinne, żeby nie skrzywdzić bliskich. Czy to właściwe? Należałoby się nad tym zastanowić.... musimy pamiętać, że każdy kij ma dwa końce.
Kate Morton stworzyła wspaniałą i intrygującą narrację, która porusza wyjątkowo emocje. Fabuła płynie spokojnie i powoli, a miłość i nadzieja są obecne na każdej stronie. Lektura ta jest pełna rozterek i bólu z jednej strony, ale również optymizmu i radości z drugiej. Autorka zabiera nas w nastrojową podróż do przeszłości w sposób liryczny i refleksyjny. Dołączcie do niej, a na pewno doświadczycie wielkich wzruszeń...
Podsumowując:
„Tajemnica domu Turnerów” to naprawdę świetna opowieść, którą z pełnym przekonaniem mogę polecić wszystkim. Jestem pewna, że tak jak ja zachwycicie się tą książką i z chęcią sięgniecie po inne dzieła Morton. Gorąco polecam!
Post powstał we współpracy z Wydawnictwem Albatros.
Wydawnictwo: Albatros
Data premiery: 25.10.2023
Ilość stron: 544
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że do mnie wpadłeś. Jeśli masz ochotę to zostaw komentarz.
Zapraszam na mojego Facebooka, gdzie organizuję konkursy oraz na Instagrama, na którym zamieszczam zdjęcia książek i nie tylko.